Na blogu Korkonosze redagowanym między innymi przez mojego kolegę Emila Mendyka, filologa, przewodnika sudeckiego, autora najnowszego i świetnego tłumaczenia "Księgi Ducha Gór" ("Rübezahlbuch") Carla Hauptmanna (wydanej przed dwoma miesiącami nakładem Oficyny Wydawniczej "AdRem" w Jeleniej Górze") ukazało się wspomnienie o Martinie Helwigu. To twórca pierwszej nowoczesnej mapy Śląska ("Tabula geographia sive mappa Silesia"), na której znalazł się stylizowany rysunek Rübezahla "z jelenimi rogami, racicami, ogonem i laską w rękach". Jest to najwcześniejsze przedstawienie tego bohatera podań ludowych".
Pora na Boja Wojtowicza - z cyklu "włóczęga po artystycznych domach"
-
Wiedziałam!!! Wiedziałam, że jak pojadę do Andrzeja Boja Wojtowicza,
całkowicie ulegnę jego narracji. Oglądam jego obrazy od dawna i, od pewnego
czasu, n...
5 tygodni temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz