Tu słowa zbędne są, może poza jednym zdaniem: "Dziękuję ci, Froda, psiaku kochany, że mnie zabrałaś ze sobą...".
Gościniec, gospoda na Grabowcu
-
Jacek zawsze marzył, żeby mieszkać w lesie, jak najbliżej natury. To
właśnie on wyciągnął nas po pierwszym roku studiów na jeziorne wakacje – na
wyspę na...
2 tygodnie temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz