Złotej się nie doczekamy najwyraźniej, stalowa zapadła nad Kotliną. Jesień - pani o dziesiątkach twarzy...
Zygmunt powędrował w zaświaty
-
Jakiś czas temu umarł Zygmunt Trylański. Gdy w zeszłym roku poprosił mnie
o spotkanie i obiecałam mu, że pojawię się na jego stypie - obśmiałam go.
Ale...
5 dni temu
Coś się sentymentalny robisz Karkonoszu ...
OdpowiedzUsuńEch, Ludzie odchodzą za szybko... osiągam etap, na którym liczba znajomych na cmentarzy zaczyna zrównywać się z liczbą znajomych wokół mnie. Sentymentalny? Raczej żałosny.
OdpowiedzUsuń