27.06.2009

Siedmiu śpiących mocno lejących...

W kilku krajach obchodzony jest dzisiaj (27 czerwca) dzień Siedmiu Śpiących (Siebenschläfertag w Niemczech, Sjösofandi w Islandii), który łączy się z legendą o siedmiu wiernych chrześcijanach: Maksymianie, Malchusie, Martynianie, Dionizym, Janie, Serapionie i Konstantym, którzy w czasach cesarza Decjusza, wielkiego prześladowcy nowego podówczas Kościoła, zostali zamurowani żywcem w pieczarze i - zgodnie z podaniami - przespali kolejne 195 lat (według innych przekazów: całe 373 lata), budząc się w zdrowiu, gdy przypadkowo odkryto wejście do pieczary (vide: Siedmiu braci śpiących z Efezu). Z dniem tym związane są również tak zwane pogodowe mądrości ludowe w rodzaju:
  • Wie das Wetter am Siebenschläfer sich verhält, ist es sieben Wochen lang bestellt. (Jaka pogoda w Siedmiu Braci Śpiących, taka przez siedem tygodni następujących.)
  • Das Wetter am Siebenschläfertag sieben Wochen bleiben mag. (Pogoda z dnia Siedmiu Śpiących utrzyma się przez siedem tygodni).
Ponieważ w jeleniogórskiej częsci Dolnego Śląska pada z niewielkimi przerwami już od tygodnia - na razie nie powodując znaczących zniszczeń powodziowych, a w Hrabstwie Kłodzkim od wczoraj mieszkańcy drżą na wspomnienie Wielkiej Wody z lipca 1997 r. (na dzisiaj znów przepowiadane są intensywne opady deszczu) i układają worki z piaskiem na Starym Mieście i na ulicach przylegających do Nysy Kłodzkiej, to proponuję, by szanowni Maksymian, Malchus, Martynian, Dionizy, Jan, Serapion i Konstanty wzięli dupę w troki i wynieśli się czym prędzej do Afryki... "Siać, lać, Alleluja i do przodu!", jak mawia pewien "Łociec-Prać" z Torunia. Łączę się we współczuciu z powodzianami w Małopolsce i na Dolnym Śląsku. Radio Wrocław podało właśnie, że zamknięto autostradę A-4 na odcinku pomiędzy Wrocławiem a Opolem z powodu zalania nawierzchni przez wodę; w Kotlinie Kłodzkiej zalanych jest wiele kilometrów dróg lokalnych.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Flagi

free counters