Otóż w dniach 19-22 kwietnia zasłużone wielce Wydawnictwo Naukowe PWN organizuje "Narodowy Test z Języka Polskiego". Cytuję za stroną "Akademii Języka Polskiego":
Każdy może w nim wziąć udział i przekonać się, jak dobrze mówi po polsku. Test nie sprawdza naszych umiejętności oratorskich ani bogactwa słownictwa, ale pozwala się zorientować, czy radzimy sobie z pułapkami ortografii i gramatyki, czy znamy związki frazeologiczne, a także staranną wymowę. Test składa się z 44 zadań, za każde można otrzymać jeden punkt. Po rozwiązaniu testu każdy jego uczestnik dowie się, ile punktów zdobył i jaki stanowią one procent maksymalnego wyniku. Po zakończeniu testu opublikujemy wyniki zbiorcze. W ten sposób okaże się, jak dobrze mówimy po polsku.Polecam test wszystkim, którym nasz Język (Ł-)Ojczysty leży na sercu ("język na sercu"...? - niechaj już tak zostanie), w szczególności piszącym (nie tylko blogi) humanistom: doktorom, dyrektorom, burmistrzom (resp. prezydentom - nie tylko miast), kierownikom oraz najzwyklejszym zjadaczom (polskiego) chleba. I życzę dobrej zabawy...
Tak wycięty tytuł całkowicie wypacza intencję M.Reja, któremu chodziło o posługiwanie się j.polskim a nie łaciną. "Gęsi język" - to w tamtych czasach określenie łaciny. Zresztą gęsi maja swój język i Polacy maja swój język !
OdpowiedzUsuńKiesewalder