Froda najwidoczniej nie przestawiła zegarka - wyciągnęła mnie na spacer o 6.30 czasu letniego (a więc o 5:30 aktualnego). Poprowadziła mnie za drogę złotoryjską, na łąki pod krzyżem tysiąclecia. Ma 'dziewczyna' nosa - piękny poranek się objawił.
Fragmenty korony cesarskiej w prywatnym ogródku? Resztki kolumny Bismarcka
na Witoszy. Pojedyncze litery pod mechem na blokach z granitu …
-
Witosza to jedna z najbardziej niezwykłych gór w obrębie Kotliny
Jeleniogórskiej! Jej niezwykłość przejawia się w jej geomorfologii, ale też
warstwie kultu...
5 dni temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz