Jelenia Góra-Strupice, 12 października 2009 - godzina 8.30...
Dzień bardzo przygnębiający. Na jutro zapowiadają śnieg (w Tatrach ponoć już biało). Powoli (wirus po wirusie) pozbywam się grypy.
Do Domu Hauptmannów przyjeżdża w czwartek Henryk Waniek (spotkanie i jego wykład o 19.00). Może się jakoś dowlokę.
Do Domu Hauptmannów przyjeżdża w czwartek Henryk Waniek (spotkanie i jego wykład o 19.00). Może się jakoś dowlokę.
Teraz idę zanurzyć się w przemkowej wersji Walonów. Pan Doktor ma ponoć najświeższe o nich informacje - wprost z CBA.
Szkoda, że się nie dowlokłeś. Było cudnie, nad wyraz klimatycznie - przy świecach bez prądu, ochoczo dyskusyjnie - do 23-ciej. Było zadzwonić, bym cię zabrała. M.
OdpowiedzUsuń