Muzeum Karkonoskie w Jeleniej Górze "szkłem" stoi - zbiorów (między innymi przepysznych kielichów) pozostających pod opieką pani doktor Stefanii Żelasko z pewnością zazdroszczą nam najświetniejsze instytucje wystawiennicze na całym świecie. Gdy dodamy do tego placówkę w Szklarskiej Porębie, która wyspecjalizowała się między innymi w pokazywaniu (a także pomocy w tworzeniu) szkieł artystycznych ze wszech miar współczesnych - otrzymamy obraz największego ośrodka szklarstwa artystycznego w Polsce.
W najbliższym czasie mieć będą miejsce dwie ważne wystawy: w "centrali" przy jeleniogórskiej ulicy Matejki oraz w Domu Carla (i Gerharta) Hauptmanna pod Szrenicą (a właściwie w Dolinie Siedmiu Domów).
W gmachu głównym Muzeum Karkonoskiego 5 grudnia otwarta zostanie wystawa UNIKATY • SZKŁO POLSKIE XXI WIEKU. Pośród artystów, których prace zostaną przedstawione, znajdujemy "mocne" nazwiska: Dagmara Bielecka, Patrycja Dubiel, Beata Mak-Sobota, Jerzy Chodurski, Mariusz Łabiński - by wymienić kilka z nich. Wszystkich twórców w rozsądnym porządku alfabetycznym znajdujemy na Zaproszeniu (link zewnętrzny, format PDF).
W najbliższym czasie mieć będą miejsce dwie ważne wystawy: w "centrali" przy jeleniogórskiej ulicy Matejki oraz w Domu Carla (i Gerharta) Hauptmanna pod Szrenicą (a właściwie w Dolinie Siedmiu Domów).
W gmachu głównym Muzeum Karkonoskiego 5 grudnia otwarta zostanie wystawa UNIKATY • SZKŁO POLSKIE XXI WIEKU. Pośród artystów, których prace zostaną przedstawione, znajdujemy "mocne" nazwiska: Dagmara Bielecka, Patrycja Dubiel, Beata Mak-Sobota, Jerzy Chodurski, Mariusz Łabiński - by wymienić kilka z nich. Wszystkich twórców w rozsądnym porządku alfabetycznym znajdujemy na Zaproszeniu (link zewnętrzny, format PDF).
Natomiast 23 listopada o godzinie 17:11 (o czym bardzo wyraźnie i niedwuznacznie informuje Najznakomitsze Kierownictwo Domu Carla i Gerharta Hauptmannów) w Szklarskiej Porębie rozpocznie się poplenerowa wystawa EKOGLASS 2009 (podana przeze mnie godzina uwzględnia już zwyczajowe 11/15 kwadransa akademickiego...).
Ekspozycja prezentuje "unikatowe dzieła szklarskie powstałe podczas letniego pleneru. Następnie wystawa zostanie zaprezentowana w Galerii wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych. [...] Do hut nad rzeką Kamienną przybyli wybitni twórcy szkła artystycznego z Polski: prof. dr hab. Małgorzata Dajewska dr Mariusz Łabiński, Beata Damian-Speruda, Marzena Krzemińska, Igor Wójcik, Maciej Zaborski, z Czech: Jakub Berdych, Andrej Nemeth, Oldřich Pliva , Jíři Šuhájek i ze Słowacji Patrik Illo i Martin Muranica. Artyści prezentowali swoje niezwykłe umiejętności na otwartych dla publiczności pokazach w 'Leśnej Hucie'" (cytat za omnipotentnym i niezastąpionym
doktorem Przemysławem Wiaterem
który powinien rzucić wszelkie inne zajęcia i pisać wyłącznie teksty na Zaproszenia, bo po prostu robi to najlepiej na Dolnym Śląsku i w jego okolicach...!).
Warto wybrać się na obie wystawy - szkło ma w sobie moc tajemną, a tradycja karkonoska jego wyrobu (to za sprawą wspaniałego Henryka Łubkowskiego) i tworzenia wielkich dzieł (za sprawą młodych i nie całkiem młodych artystów) jest podtrzymywana. Nowy Franz Pohl czy Henryk Albin Tomaszewski wprawdzie nie objawïł się nam jeszcze, ale poczekajmy...
Uwaga: poprzednia wersja wpisu została ocenzurowana na skutek interwencji tzw. czynników, popartej szantażem, polegającym na tym, że zostanę pozbawiony transportu do Szklarskiej Poręby w dniu wernisażu. Wbrew swojej naturze ugiąłem się przed tym jawnym pogwałceniem prawa do wypowiedzi - bo jakże tu nie być na TAKIM otwarciu, jakże tu nie rozdrażnić swoją obecnością tego, czy tamtego doktora...?. Wersja nieocenzurowana została umieszczona w aktach IPN (Instytut Pisania Niezbornego).
Bardzo ale to bardzo sie cieszę,ze ty - niezłomny- ulegleś sznatażowi dla niewątpliwego dobra publicznego (przynajmniej pod jego pretekstem).
OdpowiedzUsuńNadmieniam jeszcze do dojechać do Domu Hauptmannów można drogami wszelkimi lecz uważać pod koła należy - studzienki sporo wystają, gdyż nie ma jeszcze ostatniej warstwy asfaltu. Za to do nas po dywanie, choć nie czerwonym, się wchodzi.
Marianna
Poprzednia wersja była ciekawsza
OdpowiedzUsuńpozdr.
Zet
zet11 - nie chcę ryzykować banicji z Muzeum Zawiłowego... ups... Karkonoskiego. Za bardzom zadurzony w niektórych (s)Exponatach ;) .
OdpowiedzUsuńNie widziałam ciebie ?
OdpowiedzUsuń